Prezentowana wystawa pochodzi ze zbiorów prywatnych Norberta Kozioła i jest efektem półwiecznej pasji kolekcjonerskiej i próby ratowania od zapomnienia pamięci o Kajzerowskiej Armii, w której musieli służyć nasi dziadkowie i pradziadkowie bez względu na swą narodowość czy poglądy polityczne.
Stanowi rozszerzoną, drugą wersję ekspozycji, prezentowaną w śląskich muzeach. Niewątpliwie jest ona dużą atrakcją dla miłośników broni i barwy, a także dla innych osób zainteresowanych historią. Na wystawę składa się ponad 30 manekinów ubranych w oryginalne mundury z epoki, włącznie z nakryciami głowy i ekwipunkiem takim jak: pasy, bagnety, szable itp. z prawie wszystkich miast garnizonowych Śląska. W większości reprezentowane są pułki piechoty, ale nie brakuje też barwnej kawalerii (kirasjerzy, ułani, huzarzy czy dragoni), a także artylerii. Uwzględnione zostały również bataliony pomocnicze jak strzelcy, saperzy czy tabory. Ponadto na wystawie pokazano różnorodne pamiątki regimentowe jak kufle i fajki rezerwistów, fotografie i pocztówki z widokami koszar oraz inne artefakty związane z tym tematem.